„Letni dip wywiera presję na rynek grzybów”
Na rynku grzybów panuje obecnie typowy letni spadek. „Pomiędzy Wielkanocą a sierpniem/wrześniem popyt na grzyby jest zazwyczaj stosunkowo niski, dlatego odpowiednio dostosowujemy naszą sprzedaż. W porównaniu z poprzednimi latami spadek ten jest bardziej zauważalny w tym sezonie” – mówi Frank Goertz z Pilzhof Nettetal.
Ekspert od grzybów zauważa, że sytuacja staje się szczególnie krytyczna, gdy temperatura przez dłuższy czas utrzymuje się powyżej 25 stopni. „Okres przydatności grzybów ulega pogorszeniu, zwłaszcza w przypadku wrażliwego białego grzyba. Jest to szczególnie widoczne na cotygodniowych targach, gdzie produkty są często oferowane ”. Ma to również znaczenie w przypadku uprawy grzybów, wyjaśnia Goertz, który specjalizuje się zarówno w uprawie grzybów, jak i pieczarek egzotycznych. „Im wyższa temperatura, tym szybciej rozwijają się grzyby, co w praktyce ma zazwyczaj negatywny wpływ”.
Frank Goertz zmniejszył wskaźnik obłożenia swojej pieczarkarni o jedną trzecią. Oprócz pieczarkarni Goertz prowadzi także hurtownię grzybów typu cash & carry w Fresh Park Venlo o nazwie Go Champ.
Wyzwania
Ceny grzybów pozostają porównywalne z ubiegłym rokiem, choć rynek powoli znów znajduje się pod presją. „Jestem przekonany, że koszty energii i pracy będą nadal największymi pozycjami kosztów w nadchodzących latach. Ponadto istnieją inne wyzwania, takie jak wymiana torfu i wpływ regulacji dotyczących opakowań PPWR. Mamy nadzieję, że wkrótce zostaną znalezione praktyczne rozwiązania tych problemów” – podsumowuje Goertz.


