„POLSKIE KONSTRUKCJE TO ŚLEPY ZAUŁEK…

 

Niedawno poinformowano, że władze holenderskie cofnęły nałożoną grzywnę za zatrudnienie 24 polskich pracowników. Pracowali oni na bazie tzw. „polskiej konstrukcji” w przedsiębiorstwie zajmującym się uprawą pieczarek. Ze sporej ilości orzeczeń w procesach apelacyjnych wynika, że większość, często bardzo wysokich, grzywien, została przez sądy utrzymana. Zdaniem już związanych ze sprawą organizacji: lepiej nie zaczynać, gdyż tego rodzaju konstrukcje to ślepy zaułek.

W uprawie pieczarek często stosuje się „konstrukcję”, np. sprzedaje się zbiory „na grządce” firmie zagranicznej albo zleca się prace przy zbiorach innej firmie. Przedsiębiorca nie ponosi w takim wypadku żadnego nakładu pracy w związku ze zbiorami, praca wykonywana jest pod wspólnym szyldem „świadczenia usług transgranicznych”. W języku potocznym nazywa się tę konstrukcję konstrukcją polską; obecnie w ten sposób pracują przede wszystkim Bułgarzy oraz obywatele wielu innych krajów.

Dlaczego w powyższym przypadku cofnięto grzywnę? Jakie są tego konsekwencje? Czy hodowcy pieczarek mogą wyciągnąć wniosek, że tzw. polska konstrukcja jest legalna i nadal ją stosować? Odpowiedzi, jakich minister Kamp (Ministerstwo ds. Spraw Socjalnych i Zatrudnienia) udzielił na pytania, które zadał mu w tej kwestii Eddy van Hijum, rzucają na sprawę wprawdzie sporo światła, nie odpowiadają jednak na wszystkie pytania. W tym artykule zajmujemy się szerszym kontekstem i ryzykiem oraz kwestią czy taka konstrukcja ma przyszłość.

Czyste świadczenie usług

W obrębie nowej Europy (więc włącznie z Bułgaria i Rumunią) odbywa się swobodny przepływ towarów i usług. Przy wykonywaniu jakiejś usługi nie jest wymagane posiadanie zezwolenia na pracę dla pracowników firmy świadczącej usługi. Dla pracowników z Bułgarii i Rumunii konieczne jest (odnotowane) zgłoszenie ich w Urzędzie Pracy i Zatrudnienia (UWV). Ta wolność usług obowiązuje jedynie dla faktycznie, a więc w sposób czysty, świadczonych usług. Władze holenderskie nie mogą w takiej sytuacji żądać pozwolenia na pracę. Chodzi np. o przypadek wykonywania prac budowlanych.

Poza czystym świadczeniem usług istnieje nieczyste świadczenie usług. Jest tu mowa o prowadzeniu i dozorowaniu ‘przedsiębiorstwa podnajętego’. W tzw. „przypadku Vicoplus” Europejski Trybunał Sprawiedliwości potwierdził, że w tym przypadku Holandia może wymagać pozwolenia na pracę. W raporcie dotyczącym grzywny wykazano w sposób niezadowalający, że zarząd i nadzór sprawowany był przez podwykonawcę, dlatego grzywnę cofnięto i nie wydano wyroku w tej sprawie.

Czym jest konstrukcja?

Konstrukcje, czyli zatrudnianie pracowników z innych krajów wybiera się, aby sprowadzić do Holandii siłę roboczą, której wynagrodzenie nie będzie dostosowane do stawek holenderskich oraz by ominąć wymóg uzyskania pozwolenia na pracę.

W tego typu konstrukcjach może chodzić o „sprzedaż pieczarek na grządce” przedsiębiorstwu zagranicznemu lub o „zlecenie pracy” przez stronę zagraniczną, która następnie zleca pracę w Holandii swoim pracownikom, lecz także o przedsiębiorstwo zagraniczne, zatrudniające obcokrajowców w przedsiębiorstwie holenderskim.

Na podstawie Ustawy o Warunkach Zatrudnienia Zagranicznej Siły Roboczej (WAGA), każdy, kto przybywa do Holandii pracować, nawet jeśli ma zagranicznego pracodawcę, jest uprawniony do otrzymania minimalnego wynagrodzenia zagwarantowanego przez prawo. Jeśli zastosowanie mają przepisy o zbiorowych układach pracy (CAO), podlegają nim również pracownicy zagraniczni. Nieprzejrzystość konstrukcji polegającej na zatrudnianiu pracowników z zagranicy i jej transgraniczny charakter utrudniają kontrolowanie Warunków WAGA (i innych regulacji prawnych i ustawowych).

Wiadomo, że w Holandii pracownicy zagraniczni, zatrudnieni w normalnym stosunku pracy, nie otrzymują pełnego wynagrodzenia, do którego są uprawnieni.

 

Czy konstrukcja ta jest dopuszczalna?

Niewiele jest przepisów dotyczących transgranicznego świadczenia usług. Szkoda, bo wymiar sprawiedliwości decyduje, co jest dozwolone w dziedzinie pracy i zatrudniania, a co stanowi wykroczenie. Prawodawstwo jest również istotne dla przeprowadzania inspekcji przez uprawnione instancje. W tym sektorze gospodarki mówi się wiele o tym, że cofnięcie grzywny jest dowodem, że konstrukcja polska „najwyraźniej jest dopuszczalna”. Organizacje podpisane pod tym artykułem chcą zmienić to wrażenie. Z aktualnych wypowiedzi (patrz np. dokumenty wydane przez holenderskie organa sprawiedliwości LJN: BU6367, Raad van State, 30-11-2011) wynika, ze nałożone wcześniej w procesach grzywny zostaną utrzymane.

Champignon Interventie Team prowadzi, po przeprowadzeniu analizy ryzyka, inspekcje przedsiębiorstw sektora. Zaangażowanie zostaje przeliczone na szacowane ryzyko. Przedsiębiorcy, korzystający z tej konstrukcji winni w każdych okolicznościach podlegać inspekcji i kontroli. Konstrukcję nadal ocenia się krytycznie. Istotne jest przy tym że patrzy się nie (tylko) na „etykietkę” związaną z rodzajem pracy, lecz również przede wszystkim na faktyczny sposób pracy. Hodowca, chcący wprowadzić na rynek produkt wysokiej jakości musi chcieć (i prawdopodobnie „musieć”) kontrolować cały proces produkcji, aby móc ręczyć za swój produkt. Hodowca pieczarek powinien więc chcieć kierować całym procesem, uprawa pieczarek jest, we wszystkich swych aspektach „jego” własnym procesem produkcyjnym.

Hodowca powinien kierować całym procesem – w miarę potrzeby wpływając na niego, przy rozpoczęciu prac, nie zapominając jednak, że pomiędzy początkiem a zakończeniem prac konieczne jest zarządzanie i monitoring. Nie może on zaniedbać procesu produkcji, obejmującego przecież należący do niego teren, budynki, sprzęt, środki główne i pomocnicze, krótko mówiąc – jego mienie. Powinien chcieć kierować początkiem prac oraz utrzymywać nadzór nad ich przebiegiem i postępami, nawet jeśli w proces zaangażowana jest „trzecia strona”.

Są to elementy powracające w orzecznictwie sądowym. „Pełnienie władzy” z wcześniejszych orzeczeń zastępuje się obecnie terminami „kierownictwo” i „nadzór”. Nie pozostaje to bez wpływu na naliczanie opodatkowania. Ustawa o zatrudnianiu obcokrajowców (WAV) postanawia zresztą, że każdy, kto zleca wykonanie innej osobie jakiejś pracy jest postrzegany jako pracodawca. W ten sposób również przedsiębiorca zostać może zdefiniowany jako pracodawca.

Wynagrodzenie i koszta

Zagraniczny pracownik zatrudniony w Holandii ma prawo do przysługującej mu płacy minimalnej, co określają rozmaite ustawy (Ustawa o Alokacji Siły Roboczej przez Pośredników (WAADI) i Ustawa o Warunkach Zatrudnienia Zagranicznej Siły Roboczej (WAGA)). Nie przeprowadzono badań dotyczących motywów, którymi kierują się podwykonawcy korzystający z konstrukcji, lecz zakłada się, że motywy te mają przede wszystkim charakter finansowy. Korzystając z konstrukcji przedsiębiorca nie zaoszczędziłby jednak, przestrzegając w pełni reguł.

Konstrukcja używana jest często jako baza do niewłaściwego czerpania korzyści z kosztów wynagrodzenia, opodatkowania, składek i kosztów zakwaterowania. Pracobiorcy nie otrzymują wynagrodzenia, do którego mają prawo, koledzy-przedsiębiorcy skonfrontowani są z nieuczciwą konkurencją i nierównymi zasadami gry. W efekcie sektor odnosi wiele strat wizerunkowych.

W sprawie, której dotyczą pytania, grzywna została cofnięta. W innych sprawach sądy wyższej instancji utrzymały nałożone grzywny. Przykładem jest wyrok sądu w Arnhem z 10 maja 2011, gdzie sędzia nałożył karę wysokości 299.000 euro na przedsiębiorstwo uprawy pieczarek stosujące polską konstrukcję. W listopadzie Rada Stanu utrzymała również grzywnę nałożoną na zakład uprawy pieczarek, którą to grzywnę przedsiębiorstwo zaskarżyło.

Wniosek

Konstrukcje w uprawie grzybów są ślepym zaułkiem. Władza siedzi sektorowi „na karku” i robi wszystko, aby wykazać w raportach o grzywnach, że mowa jest o kierownictwie i nadzorze. Powiązane organizacje doradzają przedsiębiorcom niewchodzenie w takie konstrukcje lub ich zaniechanie.

Fair Produce

Przedsiębiorcy (uprawa i handel) prowadzący uprawę w sposób gwarantujący brak konstrukcji oraz prawidłowe i zarządzanie personelem z troską o pracowników, mogą wyróżnić się na rynku dzięki znakowi jakości Fair Produce. Handlarze detaliczni mogą dzięki znakowi Fair Produce zobaczyć, że produkt wyhodowano  prawidłowo wynagradzając pracobiorcę. Zarząd Fair Produce Nederland wzywa handlarzy detalicznych do prowadzenia sprzedaży wyłącznie grzybów/pieczarek pochodzących z uprawy z logo Fair Produce. Więcej informacji na stronie www.fairproduce.nl.

Podpisano: Het Champignon Interventie Team, Groente en fruit handelsplatform Frugi Venta, CNV Vakmensen, FNV Bondgenoten en LTO-vakgroep Paddenstoelenteelt.

Data publikacji: 9-12-2011

 

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.